Notch, potrójny aparat i sztuczna inteligencja w nowych Huawei P20, P20 Pro i P20 Lite

Spisie treści

Po niechęci do zaprezentowania swoich nowych flagowców na tegorocznych targach MWC w Barcelonie, azjatycka firma zdecydowała się na własną imprezę, by zaprezentować swoich nowych bohaterów.

Tym samym potwierdza się włączenie trzech modeli już przefiltrowanych w ostatnich tygodniach; Huawei P20, P20 Lite i P20 Pro Potwierdza się projekt, który już wyciekł z wyraźną inspiracją w wycięciu iPhone’a Apple’a. Znajdujemy terminal, w którym prawie nie ma ramek, szczelina w przednim aparacie i system fotograficzny do podświetlenia.

W przypadku Huawei P20 będziemy mieli ekran 5,8” z panelem LCD i rozdzielczością FHD+ 2240 x 1080 pikseli oraz technologią Full View Display 2.0. Posiada procesor Kirin 970, 4 GB pamięci RAM i system sztucznej inteligencji. Z przodu będziemy mieli przycisk linii papilarnych, więc nie widzimy rozpoznawania i integracji ekranu. Polega na odnowieniu poprzedniego P10. Jego odporność na kurz i wodę będzie wynosić IP67.

System kamer składa się z podwójnego tylnego obiektywu głównego o rozdzielczości 20 MP i f/1,6 (monochromatycznego) oraz 12 MP f/1,6-f/1,8 w RGB. Przedni aparat notcha ma 24 MP i f/2.0. Jego pamięć wewnętrzna to 128 GB z możliwością rozszerzenia, a bateria ma rozmiar 3400 mAh z szybkim ładowaniem.

W modelu z najwyższej półki, Huawei P20 Pro mamy ten sam design z praktycznie 6,1” ekranem na panelu AMOLED i rozdzielczością do FHD+ z technologią Full View Display 2.0.

Ma system tylnego obiektywu, jako jedyny, który zawiera potrójny aparat Leica, w którym znajduje się czujnik 8MP i 3X pracujący jako teleobiektyw. Drugi obiektyw 40 MP, który pracuje w RGB jako główny, a trzeci obiektyw w trybie monochromatycznym z 20 MP. Przedni aparat będzie miał rozdzielczość 24 MP z f/2.0. Możemy nagrywać wideo 4K i slow motion do 960 fps przy 720p.

Jego system Big Pixel będzie sprzyjał fotografii nocnej. Ponadto jest ogłaszany jako największy czujnik w porównaniu z konkurencją, a ponadto ma najwyższy poziom czułości ISO z 102400. Możemy nagrywać maksymalnie w zwolnionym tempie 960 fps przy 729p.

Zaprezentowali swój system Huawei AIS, w którym obiecują, że nie będą potrzebować statywu do stabilizacji obrazu, a wyniki dają bardzo dobre wrażenia. Będziemy mieli ten sam rdzeń Kirin 970 montowany z NPU, choć z 2 GB więcej niż model bazowy, 6 GB RAM. Przestrzeń, którą będziemy dysponować, wyniesie 128 GB, a bateria będzie miała 4000 mAh z szybkim ładowaniem.

Porównania między fotografią sprzętu takiego jak iPhone X i model Pro Huawei pokazane zostały w trybie nocnym i wyniki wydają się całkiem niezłe dzięki długiej ekspozycji.

Wreszcie model, który obejmuje najbardziej podstawowy sektor, będziemy mieli Huawei P20 Lite z procesorem Kirin 659, któremu brakuje sztucznej inteligencji, jak jego starsi bracia. Będziemy mieli 4 GB pamięci RAM i rozszerzalną pamięć 64 GB. System aparatów będzie głównym czujnikiem z dwoma obiektywami z 16 i 2 MP f/2.0, aby ulepszyć tryb portretowy. Przedni aparat będzie miał rozdzielczość 16 MP i f/2.0.

Ekran to 5,8” LCD o maksymalnej rozdzielczości FHD+ i układ Full View Display 2.0. Bateria będzie miała 3000 mAh z systemem szybkiego ładowania. Czytnik linii papilarnych znajduje się z tyłu.

Jeśli porozmawiamy o cenach, będziemy mieli:

  • Huawei P20 Pro 6 GB + 128: 899 euro. Dostępne od 12 kwietnia.
  • Huawei P20 4 GB + 128 GB: 649 euro. Dostępny od 27 marca.
  • Huawei P20 Lite: 369 euro. Brak daty dostępności.

Dzięki temu Huawei pokryłby 3 zakresy rynku nową propozycją z wyższej półki, nie zapominając o średniej i niższej średniej klasie rynku.

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave