Technologia jest czymś, co towarzyszy nam na co dzień, coraz bardziej, coraz bardziej nieprzerwanie i za każdym razem, gdy coraz częściej wykorzystujemy ją do wykonywania różnych codziennych funkcji. Jednym z urządzeń, z których korzystamy niemal przez cały czas, są nasze smartfony, które czasem wydają się być przedłużeniem naszej dłoni. Używamy naszych smartfonów do wszystkiego, od znalezienia pobliskiego miejsca do jedzenia, stacji benzynowej, zakupów lub sprawdzenia pogody. Za pośrednictwem smartfona mamy okno do informacji w dowolnym miejscu na świecie w szybki i skuteczny sposób.
Jej długotrwałe i intensywne użytkowanie sprawia, że producenci biorą pod uwagę wygląd baterii jako coś kluczowego, aby konsument wybrał ich produkt, ponieważ nie chcemy, aby jego użytkowanie skończyło się zanim będzie można go naładować, przerywając nasze działania.
W rzeczywistości duże firmy już wykorzystują baterie jako argument, aby wyróżnić swój smartfon i uczynić go opcją zakupu dla konsumenta. Na przykład kilka dni temu przekazaliśmy wiadomość, że Huawei został porównany z Samsungiem w filmie, w którym do tej pory nie zostawił baterii jednego ze swoich gwiezdnych modeli w bardzo dobrym miejscu: Galaxy S8
Ale Samsung to nie byle jaka firma i nie wiemy, czy w odpowiedzi na to wideo, czy nie, ale chcą z dnia na dzień poprawiać funkcjonalności swoich smartfonów, aby uzyskać jak najlepszy produkt końcowy. I właśnie z tego powodu Samsung pracuje nad wykorzystaniem baterii grafenowych w celu zastąpienia obecnego litu, aby zoptymalizować ładowanie i zapewnić większą trwałość.
Baterie grafenowe zamiast baterii litowych
Grafen to odmiana węgla uważana za cud materialny. Można go wykorzystać do budowy akumulatorów, które zajmują znacznie mniej miejsca i przechowują znacznie więcej ładunku niż te, które mamy do tej pory.
Południowokoreański gigant Samsung ogłosił kilka godzin temu, że z powodzeniem dokonał syntezy kulek grafenowych. To w przypadku baterii smartfonów może być rewolucją w stosunku do tego, do czego byliśmy przyzwyczajeni, jeśli chodzi o korzystanie z baterii, ponieważ zwiększyłoby to ich pojemność ładowania nawet o 45%, a ładowalibyśmy 5 razy szybciej niż w przypadku teraźniejszość. Ponadto złożyli już wniosek o patent na tę technologię w Korei Południowej i USA.
Krótko mówiąc, ten rodzaj baterii pozwoli
- Ładuje do 45% więcej pojemności
- Pełne naładowanie w około 12 minut
- Utrzymuj stabilną temperaturę około 60 stopni Celsjusza.
Kiedy Samsung wprowadzi tego typu baterie do swoich telefonów?
Samsung jeszcze nie wypowiedział się w tej kwestii, ale zgłoszenie patentowe, o którym wspomnieliśmy powyżej, daje bardzo dobre wyobrażenie o nadchodzącym rozwoju tego typu baterii w smartfonach.
Dzięki temu otrzymamy telefony, które są znacznie cieńsze i lżejsze, ale obsługują znacznie większe obciążenie niż te, do których jesteśmy przyzwyczajeni do tej pory i myślę, że jest to aspekt, którego firmy telefoniczne nie będą chciały przegapić w swoich kolejnych telefonicznych nowościach .
Teraz czas jest jedynym, który może nam powiedzieć, kiedy możemy korzystać z tego typu baterii i czy Samsung udzieli na nią licencji innym producentom technologii w bliższej lub dalszej przyszłości.
Źródło: Komunikacja przyrodnicza