YouTube zmienia skórę i zagłębia się w ekskluzywność

Spisie treści

W czasach zmian i kolejnych zmian Google nie chce pozostać w tyle. Dlatego aktualizuje swoją platformę audiowizualną, prezentując zmiany w wyglądzie i ogłaszając umowy na wyłączność, które pozwolą mu być konkurencyjnym w otoczeniu. 'Na żądanie'. Bardzo potrzebne zmiany, ponieważ YouTube, przy braku konkurenta, który można by interpretować jako zagrożenie, ewoluował w ostatnich latach dość powoli.

Nowa twarz, większa prędkość

Jedną z najważniejszych zmian, jakie odnotowała platforma audiowizualna w ostatnich dniach, jest jej wygląd. Po kilku latach zarejestrowania minimalnych poprawek, liderzy Mountain View zdecydowali się postawić na projekt, który wyróżnia się szybkością i wykorzystaniem języka Material, języka projektowania używanego w Androidzie.

Na poziomie wyglądu mamy do czynienia z projektem o wyraźnie uproszczonym charakterze (według słów YouTube projekt „Przejrzysty i prosty”), gdzie dominuje kolor biały, kolor czerwony traci swoją obecność. Ale Google nie zatrzymał się na tym, jeśli chodzi o przeprojektowanie, wprowadzając zmiany na stronie głównej, poszczególnych stronach wideo i kanałach.

Jeśli chodzi o użycie języka Material, możemy stwierdzić, że był to całkowity sukces Google, ponieważ mamy do czynienia z ulepszeniem, które pozwala nam szybciej ładować strony, projekt jest bardziej przejrzysty, a użytkownik ma bardziej dostępną stronę pod względem wyboru treści.

Nocna rewolucja

Być może najważniejszą zmianą, jaką wprowadził Google, była funkcja „trybu nocnego”. Użytkownik, który aktywuje tę opcję, będzie obserwował, jak zakresy kolorów białych zamieniają się w zakresy ciemnoszare. Chociaż może się to wydawać sprzeczne, ta zmiana pozwoli użytkownikowi cieszyć się YouTube w warunkach słabego oświetlenia dzięki kontrastowi między tłem a treścią. Zgodnie ze słowami YouTube, ta funkcja pozwoli użytkownikowi „Zmniejsz jasność i ciesz się prawdziwymi kolorami filmów”.

Ta funkcjonalność, jakkolwiek rewolucyjna, jak mogłoby się wydawać, była już w przeszłości wykorzystywana w wielu aplikacjach lub natywnie w systemie operacyjnym Android.

Od czego tu zacząć?

Jak mogę aktywować taką funkcjonalność i cieszyć się nowym interfejsem YouTube? Bardzo łatwe. Będziemy mieli dostęp tylko do bezpłatnego podglądu udostępnionego zainteresowanym użytkownikom (youtube.com/new). Po przedstawieniu wszystkich nowości w prosty sposób („Przejrzysty projekt”, „Ciemny motyw” i „Stworzone na przyszłość”), użytkownik będzie musiał nacisnąć przycisk „Przejdź do YouTube”, który znajduje się na górnym marginesie ekran .

W kolejnym kroku aktywuj funkcję „tryb nocny”. Profile zainteresowane sprawdzeniem efektów szarawych tonów w warunkach słabego oświetlenia będą musiały przejść do prawego górnego rogu ekranu, klikając zdjęcie profilowe. W tym samym momencie zostanie wyświetlone menu, w którym pojawi się legenda „Ciemny motyw”. Po jej aktywacji ekran automatycznie zmieni kolor z białego na szary.

Co ważne, użytkownik może aktywować i dezaktywować tę funkcjonalność tyle razy, ile chce, ponieważ jest to bardziej możliwe dzięki funkcjonalności niż ostatecznemu projektowi. Dla tych z nas, którym udało się cieszyć na miejscu taka zmiana, odcień szarości jest bardzo podobny do tego, który stosuje Spotify w kolorze tła jego aplikacji.

Na razie programiści Google oferują te ulepszenia w formacie „beta”, a nie w postaci funkcji włączonej w przeglądarce. Celem jest przetestowanie akceptacji przez użytkowników tych zmian i kto wie, zaoferowanie ulepszeń w formacie zwiastun przed oficjalną premierą z rozszerzoną ofertą wymiany.

Ekskluzywne treści od ekskluzywnych ludzi

YouTube nie chciał przestać prezentować jedynie liftingu, ponieważ platforma audiowizualna ogłosiła umowy na wyłączność m.in. z Katy Perry, Demi Lobato, Kevinem Hartem czy Ellen DeGeneres. Wszyscy (królowie i królowe muzyki i telewizji) będą mieli swoje programy na YouTube.

Aby pozycjonować się w środowisku „na żądanie”, firma z Ameryki Północnej zrekrutowała różne gwiazdy (muzyków, prezenterów, komików itp.), postaci, które będą miały własną przestrzeń na platformie. Ostatecznym celem jest, aby reklamodawcy uznali te platformy za idealne miejsca, aby zapewnić widoczność ich produktów.

Patrząc wstecz, w 2016 roku YouTube ogłosił swoją platformę „Red”, płatną wersję z ekskluzywnymi treściami, która zdążyła już uruchomić ponad 30 seriali i filmów z własnymi treściami. Od Google chcą, aby YouTube Red nadal się rozwijał, osiągając porozumienia z głównymi gwiazdami telewizji i muzyki na obecnej scenie.

Na razie za pośrednictwem postu znajdującego się na oficjalnym blogu YouTube poinformowano o uruchomieniu siedmiu ekskluzywnych kanałów, w których głównymi bohaterami będą najistotniejsze twarze świata. ustanowienie Amerykańska telewizja. W tych kanałach treść będzie generowana cyklicznie (co tydzień), a celem jest zainteresowanie marek udziałem w projekcie, ponieważ zakres treści będzie globalny.

Podczas gdy Demi Lovato będzie miała przestrzeń, w której pokaże swoje codzienne życie podczas nagrywania swojej najnowszej pracy („Jestem: Demi Lovato”), Katy Perry zagłębi się w swoją przeszłość i podzieli się swoimi obawami i sposobem radzenia sobie z nimi z publicznością. Wszystko to towarzyszyło, jak to bywa w przypadku Lovato, tajnej promocji premiery jego nowego albumu.

Jeśli chodzi o Ellen DeGeneres, będzie miała przestrzeń, w której pokaże wyłącznie wszystko, co dzieje się wokół jej słynnego programu (The Ellen DeGeneres Show), a publiczność nie ma do niego dostępu, dzieląc się swoimi ulubionymi momentami z publicznością.

Skończmy z Kevinem Hartem. Tak, ten sam aktor, który jest w centrum uwagi z wielkim Dwaynem Johnsonem (La Roca) w „Central Intelligence” („Szpieg i pół” przetłumaczony na hiszpański) oraz z Davidem Beckhamem w jednej z ostatnich kampanii H&M. Hart będzie co tydzień spotykać się z celebrytami i gwiazdami YouTube, aby monitorować inną rutynę ćwiczeń.

Bez ustalonej oficjalnej daty premiery wszystkie przestrzenie mają ujrzeć światło dzienne pod koniec roku. Od tego momentu nadejdzie czas, aby sprawdzić, czy YouTube zdoła stać się prawdziwą alternatywą dla gigantów treści „na żądanie”, takich jak Netflix, HBO czy Amazon Prime Video (platforma, która stopniowo zyskuje popularność wśród użytkowników tytułów takich jak „Człowiek z Wysokiego Zamku” czy „Amerykańscy Bogowie”).

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave